Kapitalny debiut Żyły, a potem nagła dyskwalifikacja. Polscy skoczkowie spisali się w Wiśle…..

wszej serii. Kibice na trybunach eksplodowali radością, a komentarze ekspertów nie pozostawiały wątpliwości – to był jeden z najlepszych występów Żyły od lat.

Jednak radość nie trwała długo. Tuż przed rozpoczęciem drugiej serii do mediów dotarła szokująca wiadomość – Żyła został zdyskwalifikowany z powodu nieprawidłowości w kombinezonie. Jak wyjaśniła komisja sędziowska, kombinezon nie spełniał wymaganych norm dotyczących rozmiarów, co zostało wykryte podczas rutynowej kontroli technicznej. Decyzja wywołała falę kontrowersji, a wielu kibiców i ekspertów kwestionowało jej zasadność, twierdząc, że podobne sytuacje w przeszłości były rozwiązywane mniej surowo.

Mimo tego incydentu polscy skoczkowie jako drużyna zaprezentowali się znakomicie. Dawid Kubacki zajął miejsce na podium, a Kamil Stoch uplasował się w pierwszej dziesiątce, pokazując, że wciąż liczy się w walce o najwyższe cele.

Dyskwalifikacja Żyły z pewnością rzuciła cień na udany występ Polaków, ale pokazała również, że zespół prowadzony przez Thomasa Thurnbichlera jest dobrze przygotowany do sezonu. Kibice mają nadzieję, że kolejne zawody przyniosą jeszcze więcej radości, a podobne kontrowersje zostaną uni

knięte.