CELEBRITY
Kibice się martwią, a Świątek ogłasza ws. Indian Wells

Organizatorzy Indian Wells wprowadzili ogromną zmianę przed startem turnieju. Nawierzchnia kortów została zmieniona na szybsze, co zdaniem wielu ekspertów może wpłynąć na grę m.in. Igi Świątek. – Wszyscy mówią, iż jest trochę inaczej, ale nie wiem. Mam to jednak z tyłu głowy, jak wszyscy o tym mówią – wyznała tenisistka. Czy przez to straci szansę na obronę tytułu?
Iga Świątek będzie broniła tytułu wywalczonego na Indian Wells w ubiegłym roku. Kompleks położony jest na pustynnym terenie, który sprzyjał grze Polki uwielbiającej grze na mączce. Tamtejsze korty były twarde były wolniejsze i miały wysoki kozioł piłki. Jednak tuż przed startem organizatorzy poinformowali o kluczowej zmianie, która może nie sprzyjać drugiej rakiecie świata. To sprawia, że kibice Świątek martwią się o to, jakie wyniki Polka osiągnie w “tenisowym raju”.
Iga Świątek wymownie o zmianach na Indian Wells
W styczniu organizatorzy Indian Wells ogłosili, że wydarzenie ma nowego partnera. W związku z tą umową zmieniona została nawierzchnia kortu z Plexiclave na Laykold. “Firma dostarcza również nawierzchnie do gry na Miami Open, Cincinnati Open, National Bank Open (Toronto i Montreal) i US Open, co teoretycznie powinno sprawić, że będą trochę szybsze” – informuje serwis tennis.com.
Czy to negatywnie zadziała na Igę Świątek? Głos w tej sprawie zabrała sama zainteresowana. – Nie czuję dużej różnicy. Przyjeżdżamy tu po roku gry na różnych nawierzchniach. Wszyscy mówią, że jest trochę inaczej, ale nie wiem. Mamy to jednak z tyłu głowy, jak wszyscy o tym mówią – wyznała, cytowana przez tennis.com
Szczerze mówiąc, nie przeszkadza mi to. Co tydzień musimy się przyzwyczaić do warunków, więc jesteśmy do tego przyzwyczajeni. Staram się nie myśleć o tym za dużo i po prostu wyjść i grać – dodała.