Lewandowski od razu do niego ruszył. Niespodzianka na treningu

Piłkarzy Barcelony podczas sobotniego treningu w Arabii Saudyjskiej odwiedził ich dawny klubowy kolega. Jego wizyta ewidentnie ucieszyła Roberta Lewandowskiego.

Barcelona przygotowuje się do finału Superpucharu Hiszpanii przeciwko Realowi Madryt. Zostanie on rozegrany w niedzielę (12.01) na stadionie w arabskiej Dżuddzie.

W sobotę piłkarze “Dumy Katalonii” odbyli ostatni trening przed tym spotkaniem. W jego trakcie odwiedził ich były klubowy kolega – Franck Kessie.

Zawodnicy Barcelony serdecznie się z nim przywitali. Jako pierwszy przy Iworyjczyku znalazł się Robert Lewandowski, który uścisnął go, szeroko się uśmiechając. W ślady 36-letniego napastnika poszły inne gwiazdy, w tym m.in. Raphinha i Lamine Yamal.

Przypomnijmy, że Kessie trafił do Barcelony z AC Milanu w lipcu 2022 roku. Zagrał w 43 meczach tego klubu we wszystkich rozgrywkach, zdobywając trzy bramki i notując taką samą liczbę asyst. Przyczynił się do zdobycia przez “Dumę Katalonii” mistrzostwa La Ligi i Superpucharu Hiszpanii.

Po zaledwie jednym sezonie postanowił jednak kontynuować karierę w arabskim Al-Ahli i nadal tam występuje. Zespół ten ma siedzibę w Dżuddzie, gdzie Barcelona w niedzielę zagra o Superpuchar Hiszpanii. Kessie widocznie postanowił skorzystać z nadarzającej się okazji i odwiedził dawnych kumpli z szatni. Z pewnością będzie też za nich mocno ściskał kciuki podczas meczu z Realem.