CELEBRITY
Marzena Nykiel: UE zmusi Polskę do prezydentury Trzaskowskiego?! Virkkunen promuje go od lat. Teraz chce monitorować nasze wybory!

Marzena Nykiel: UE zmusi Polskę do prezydentury Trzaskowskiego?! Virkkunen promuje go od lat. Teraz chce monitorować nasze wybory!
denta Warszawy na unijnych salonach.
Według Nykiel, Virkkunen nie kryje swojej sympatii dla Trzaskowskiego i wielokrotnie przedstawiała go jako polityka „proeuropejskiego”, który miałby zagwarantować ścisłą współpracę Polski z Brukselą. „To nie jest przypadek, że od lat unijne środowiska lansują Trzaskowskiego jako przyszłego lidera Polski” – pisze Nykiel.
Największe kontrowersje budzi jednak fakt, że Virkkunen oraz inni unijni politycy coraz głośniej mówią o „monitorowaniu” wyborów prezydenckich w Polsce. Zdaniem krytyków oznacza to nic innego jak próbę wpływania na ich wynik i kreowanie narracji, w której każda ewentualna porażka Trzaskowskiego zostanie uznana za „nieprawidłowości wyborcze” lub „niedemokratyczne działania”.
„To klasyczny mechanizm stosowany przez unijną biurokrację – jeśli wygrywa kandydat sprzyjający Brukseli, wszystko jest w porządku. Jeśli jednak Polacy zdecydują inaczej, natychmiast pojawią się oskarżenia o ‘zagrożenie dla demokracji’ i ‘konieczność interwencji’” – zauważa publicystka.
W PiS narasta niepokój związany z tymi sygnałami. Wielu polityków tej partii uważa, że Unia Europejska będzie wspierać Trzaskowskiego nie tylko medialnie, ale także organizacyjnie, przy wsparciu różnych organizacji pozarządowych oraz europejskich funduszy.