CELEBRITY
Niezwykły bój i łzy Igi Świątek. Teraz pytanie o Polkę. Odpowiedź? 6 sekund śmiechu
Coco Gauff awansowała do drugiej rundy Australian Open, ogrywając na starcie byłą triumfatorkę tej imprezy – swoją rodaczkę Sofię Kenin. Podczas pomeczowej konferencji prasowej Amerykanki jeden z dziennikarzy nawiązał do jej niedawnej wygranej nad Igą Świątek podczas United Cup. 20-latka początkowo nie mogła się opanować, a jej wybuch śmiechu trwał dobre sześć sekund. Dopiero po tym czasie trzecia zawodniczka rankingu WTA odniosła się do postawionego jej pytania.
Iga Świątek jest już w drugiej rundzie Australian Open. Wiceliderka rankingu WTA bez większych problemów pokonała w swoim pierwszym meczu 6:3, 6:4 Kateriną Siniakovą. – Z pewnością nie był to najłatwiejszy mecz na początek. Wydaje mi się, że pod koniec drugiego seta grałam trochę lepiej. Wyciągnęłam więc wnioski z tego, co zrobiłam źle w pierwszym. Myślę, że to był solidny mecz i cieszę się, że awansowałam do drugiej rundy – powiedziała polska tenisistka po wygranej.
Awans w wielkoszlemowej drabince bez straty seta zanotowała także Coco Gauff. Jej rywalką w pierwszej rundzie była inna z Amerykanek, triumfatorka Australian Open z 2020 roku – Sofia Kenin. W starciu z trzecią rakietą świata 26-latka była jednak bez argumentów, przegrywając 3:6, 3:6.
Coco Gauff zapytana o mecz z Igą Świątek. Wybuch śmiechu Amerykanki
Podczas pomeczowej konferencji Coco Gauff dziennikarze poświęcili sporo czasu na rozmowę o amerykańskim tenisie. 20-latka została zapytana między innymi o to, jak ważną postacią jest w nim Taylor Fritz – obecnie czwarta rakieta świata wśród mężczyzn.
Taylor ma wiele pewności siebie. Wszyscy mogą się tego od niego uczyć. Jego mentalność jest świetna. Ma wielką wiarę w samego siebie. I nawet we mnie. Sprawia, że gram lepiej. Potrafił przewidzieć, jak potoczy się finał United Cup. (…) To świetny wzór do naśladowania. Nie znałam go wcześniej dobrze, ale miałam okazję zaznajomić się z nim podczas igrzysk olimpijskich, a także turnieju United Cup. Powiedziałabym więc, że jest rewelacyjną osobą i rewelacyjnym tenisistą
~ powiedziała Coco Gauff
Jej wywód przerwał jednak nagle jeden z dziennikarzy dopytując, czy przy okazji starcia Polski ze Stanami Zjednoczonymi na United Cup, Taylor Fritz przewidział jej zwycięstwo z Igą Świątek. Coco Gauff na jego słowa odpowiedziała… sześciosekundowym wybuchem śmiechu. A gdy już nieco się opanowała, rozbawiona dodała: – Nie wiem, ale tak. Mówił tak przed każdym meczem. Przy okazji każdego spotkania był pewny siebie i powtarzał: “Tak, wygrasz i ja też zwyciężę”. Taka jest już jego mentalność.
Wspomniane starcie Coco Gauff z Igą Świątek zakończyło się zwycięstwem Amerykanki 6:4, 6:4, choć w drugim secie Polka miała szansę na przedłużenie spotkania o kolejną partię. Prowadziła już bowiem 4:2, lecz wówczas doszło do zwrotu akcji.
Po meczu można było zauważyć, jak wiele znaczyło dla 23-latki finałowe starcie w United Cup. W jej oczach pojawiły się bowiem gorzkie łzy. Sama Iga Świątek nieustannie podkreśla także, że gra dla reprezentacji zawsze dostarcza jej wyjątkowych emocji. Jej łez nie zdołał otrzeć Hubert Hurkacz, którego wspomniany już Taylor Fritz ograł później w decydującym dla nas pojedynku. W efekcie “Biało-Czerwoni” znów musieli zadowolić się “tylko” drugim miejscem na United Cup.