Nocny komunikat Huberta Hurkacza. Zwijał się z bólu, Wimbledon wstrzymał oddech

Hubert Hurkacz przemówił w środku nocy! Kibice długo czekali na wieści ze szpitala w Londynie po tym, jak Polak zwijał się z bólu i zdecydował się na krecz w meczu drugiej rundy Wimbledonu z Arthurem Filsem. “Potrzebuję trochę czasu na powrót do zdrowia” — pisze w mediach społecznościowych. Zdradza także, gdzie odbędą się kolejne badania i dziękuje fanom za wsparcie w trudnym momencie.Po jednej z efektownych akcji Polak zdobył punkt, ale doznał też kontuzji podczas heroicznego rzucenia się pod siatkę. Po przerwie medycznej wrócił na chwilę do gry, by podjąć decyzję o kreczu przy stanie 6:7 (2-7), 4:6, 6:2, 6:6 (8-9).Wrocławianin trafił do szpitala, gdzie przeprowadzana była pierwsza diagnostyka kontuzjowanego kolana. W czwartek na kortach Wimbledonu wydawało się, że jest o krok od odrobienia strat w meczu z Francuzem, ale jedna akcja przekreśliła wszystko.Nowe wieści o kontuzji Huberta Hurkacza. Polak przemówił
“Po tym jak doznałem dzisiaj kontuzji kolana na Wimbledonie, odbyły się pierwsze badania lekarskie. Potrzebuję trochę czasu na powrót do zdrowia i przeprowadzenie dalszych badań lekarskich w domu, w Polsce. Mój zespół i ja przekażemy więcej informacji tak szybko, jak to możliwe. Dziękuję wszystkim za wsparcie” — napisał w nocy w mediach społecznościowych polski tenisista.

Kontuzja Huberta Hurkacza może przekreślić marzenia Igi Świątek
Jeśli uraz oznaczać będzie kilkutygodniową przerwę, konsekwencje mogą być bardzo poważne. Tomasz Dobiecki, rzecznik Polskiego Związku Tenisowego, nie ukrywa, że kontuzja Hurkacza stawia pod znakiem zapytania mikstowy występ Igi Świątek na igrzyskach olimpijskich.

Termin zgłoszeń par do olimpijskiej rywalizacji w mikście upływa 24 lipca o godz. 11.00 i dopiero po tym terminie ITF ogłosi 16 par zakwalifikowanych do drabinki turnieju olimpijskiego — tłumaczy Tomasz Dobiecki.
Nocny komunikat Huberta Hurkacza. Zwijał się z bólu, Wimbledon wstrzymał oddech