Connect with us

CELEBRITY

Ojciec Igi Swaitek rusza na pomoc córce po wybuchu trenera Tomasza w związku z bezpodstawną krytyką Igrzysk Olimpijskich w Paryżu

Published

on

Iga Świątek nosiła serce na dłoni, roniąc łzy po półfinałowym załamaniu serca w Paryżu. Choć jej marzenie o złocie rozwiało się, zdobyła brązowy medal. Jednak jej sukces spotkał się z falą krytyki, a wielu kwestionowało wszystko, od jej strategii po opanowanie. Ale Tomasz na ratunek!

Po tym, jak jej trener, Tomasz Wiktorowski, jej ojciec, Tomasz Świątek, w końcu wyszli pośród tej paskudnej burzy, zabierając głos i stojąc dumnie, aby uciszyć niedowiarków i wesprzeć wolę swojej córki.

W zaledwie 59 minut Świątek pokonała Słowację Annę Karolinę Schmiedlovą i zdobyła brązowy medal na Letnich Igrzyskach Olimpijskich 2024 w Paryżu. To spełnienie marzeń rodziny Świątków. Jej triumf nie tylko oznaczał jej pierwsze olimpijskie złoto, ale także przeszedł do historii jako pierwszy polski medal olimpijski w tenisie.

Pomimo tego historycznego zwycięstwa krytycy szybko na niego zareagowali, domagając się wyjaśnienia, dlaczego niepowodzenie Świątka w finale nie spotkało się z brakiem planu awaryjnego ani alternatywnego podejścia. Zaledwie kilka dni temu trener Świątek, Tomasz Wiktorowski, odezwał się, aby odpowiedzieć na krytykę dotyczącą jej występu. Teraz zabrał głos także jej ojciec, zaciekle broniąc córki po zdobyciu przez nią brązowego medalu.

Jeszcze dzień temu nawet Wiktorowski w wywiadzie dla WP SportoweFakty odniósł się do występu Świątka na igrzyskach olimpijskich w Paryżu, gdzie celował także w krytykę. Irytacja Wiktorowskiego była widoczna, gdy pytano go o pogłoski, jakoby Świątek nie miał planu awaryjnego. Następnie jego wściekłość wzrosła, gdy usłyszał nazwisko komentatora Sidora i zażądał informacji, który ekspert wysunął takie twierdzenia.

Trener odrzucił tę krytykę, stwierdzając: „Cenię tylko te uwagi, które budzą dla mnie szacunek. Nie odnoszę się do komentarzy osób, które siedzą w jednym miejscu, nie są wybitnymi zawodnikami, nie prowadzą treningów na najwyższym poziomie. Jednak nawet światowa liderka mówiła wcześniej o posiadaniu planu B, aby móc wygrać duże sukcesy. Kiedy Iga Świątek wspomniała o swoim „Planie B”

Przed swoją kampanią na tegorocznym French Open Świątek wyraziła swoją determinację, by wygrać duże zwycięstwa, stwierdzając: „Kiedy gram, mam więcej pozytywnych myśli. Mam też plan B, jeśli sprawy nie pójdą dobrze. Nawet przy wsparciu trenera trudno było ją pocieszyć po ogromnym smutku związanym z ćwierćfinałem olimpijskim w Paryżu.

Z kolei Świątek, znana ze swojej wytrwałości, była tak załamana porażką, że nie mogła znaleźć w sobie chęci na walkę o brąz. Wiktorowski niedawno przedstawił wgląd w zmagania emocjonalne Świątek, obnażając wyzwania związane z pozyskiwaniem jej na mecz o brąz. Co więcej, jej krytycy, choć głośni, nie mogą umniejszać znaczenia jej sukcesu ani ciężko zapracowanego szacunku, jaki zdobyła na arenie międzynarodowej.

Niemniej jednak, co sądzisz o krytykach? Daj nam znać w sekcji komentarzy poniżej.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2024 UKwow24