CELEBRITY
Oto ranking WTA po wygranej Igi Świątek. Gigantyczna strata do Aryny Sabalenki

Iga Świątek rozpoczęła obronę tytułu w Indian Wells od pewnego zwycięstwa nad Caroline Garcią. Obrończyni trofeum wykonała pierwszy krok w stronę kolejnego triumfu, ale sytuacja w rankingu WTA wciąż jest dla niej daleka od ideału. Dzięki wygranej Polka ma teraz 7050 pkt, jednak wciąż znajduje się na dużym minusie względem ubiegłorocznego dorobku. Występy między Australian…
Iga Świątek rozpoczęła obronę tytułu w Indian Wells od pewnego zwycięstwa nad Caroline Garcią. Obrończyni trofeum wykonała pierwszy krok w stronę kolejnego triumfu, ale sytuacja w rankingu WTA wciąż jest dla niej daleka od ideału. Dzięki wygranej Polka ma teraz 7050 pkt, jednak wciąż znajduje się na dużym minusie względem ubiegłorocznego dorobku.
Występy między Australian Open a Roland Garros, a więc pierwszym i drugim Wielkim Szlemem w sezonie, to kluczowy okres w roku dla 23-latki. W ciągu kilku miesięcy podopieczna Wima Fissette’a musi bronić aż 6000 pkt!
Niestety, początek tej misji nie był idealny. W Dausze Świątek zatrzymała się na półfinale, przegrywając z Jeleną Ostapenko, a w Dubaju odpadła w ćwierćfinale po porażce z Mirrą Andriejewą. Dlatego każdy kolejny mecz w Kalifornii ma dla niej ogromne znaczenie – nie tylko w kontekście obrony tytułu, ale także dystansu do prowadzącej Aryny Sabalenki.
Sabalenka kontroluje sytuację, ale Świątek może napsuć jej krwi
Obecnie różnica między wiceliderką rankingu a jego liderką wynosi 1916 pkt. Pięciokrotna mistrzyni wielkoszlemowa już straciła 1000 pkt za zeszłoroczny triumf, ale pierwsze zwycięstwo w Indian Wells pozwoliło jej nieco zmniejszyć tę stratę — obecnie to 935 pkt. Tymczasem Białorusinka jeszcze nie rozegrała swojego meczu. W drugiej rundzie zmierzy się z McCartney Kessler, a jeśli wygra, w kolejnej może trafić na Magdalenę Fręch.
Zobacz także: Pięć meczboli? To za mało! A potem wielka sensacja w Indian Wells
Scenariusze pozostają skrajne. W wariancie najkorzystniejszym dla Świątek – czyli gdy wygra turniej, a Sabalenka odpadnie już na starcie – różnica między nimi zmniejszy się do 981 pkt. Jeśli jednak Polka zakończy rywalizację już na następnej przeszkodzie, a zawodniczka z Mińska sięgnie po tytuł, dystans wzrośnie aż do 2961 pkt.
Następne spotkanie wiceliderka rankingu WTA rozegra z Dajaną Jaśtremską.