CELEBRITY
Polacy podzieleni w sprawie afery KPO. Sondaż pokazuje, kto według nich ponosi winę

Najnowszy sondaż United Surveys przeprowadzony dla Wirtualnej Polski ujawnia, że Polacy są niemal równo podzieleni w ocenie, kto odpowiada za aferę wokół dotacji z Krajowego Planu Odbudowy. Blisko połowa badanych wskazuje na obecny rząd Donalda Tuska, podczas gdy niewiele mniej osób obarcza winą poprzednią ekipę Mateusza Morawieckiego.
49,2 proc. respondentów uważa, że to rząd Donalda Tuska ponosi większą odpowiedzialność za zamieszanie wokół KPO. Z kolei 41,9 proc. badanych wskazuje na gabinet Mateusza Morawieckiego. Około 8,9 proc. ankietowanych nie potrafiło jednoznacznie określić, kto ich zdaniem jest winny.
Wśród wyborców opozycji, głównie związanych z PiS, aż 81 proc. obwinia rząd Donalda Tuska, natomiast tylko 9 proc. wskazuje na obecną ekipę. Z kolei sympatycy koalicji rządzącej (KO, Lewica, Trzecia Droga) w zdecydowanej większości — 86 proc. — przypisują winę rządowi Mateusza Morawieckiego, a jedynie 6 proc. obecnemu gabinetowi.
Afera wokół KPO. Jak doszło do kryzysu?
W sierpniu 2025 r. wybuchła afera dotycząca wydatkowania środków z Krajowego Planu Odbudowy. Po ujawnieniu, że część unijnych dotacji, które miały wspierać przedsiębiorców, zwłaszcza z branży HoReCa, została przeznaczona na kontrowersyjne zakupy, takie jak jachty czy sauny, sprawa zyskała szeroki rozgłos. Opublikowanie mapy dotacji wywołało ogólnopolską debatę na temat zasadności i kontroli wydatkowania tych środków.
Kluczowe zarzuty dotyczyły niewystarczających mechanizmów nadzoru oraz zbyt łagodnych kryteriów przyznawania funduszy, które zostały ustalone za rządów Mateusza Morawieckiego, ale wdrażane już przez resort podlegający pod Donalda Tuska. W efekcie obie strony sceny politycznej zaczęły wzajemnie oskarżać się o odpowiedzialność za nieprawidłowości.