Polki muszą uważać w Tajlandii. Chodzi nawet o mycie zębów

Niedziela będzie dla Polek dniem przerwy przed drugim meczem grupowym w mistrzostwach świata. Jednak pomimo tego, że Biało-Czerwone rozgrywają tę fazę mundialu w popularnym turystycznie miejscu, czyli na wyspie Phuket, z udogodnień nie zamierzają korzystać, nie tylko ze względu na niesprzyjającą pogodę.

W tym okresie temperatura na Phuket sięga 30 stopni, a wilgotność powietrza aż 80 proc., co sprawia, że na miesiąc przed zakończeniem pory deszczowej, warunki nie należą do najłatwiejszych. W mediach społecznościowych można było zobaczyć nagrania z Tajlandii, gdy chociażby reprezentacja Czech, wchodziła do hali, brodząc po kostki w wodzie, bo opady, choć niekiedy chwilowe, są bardzo obfite.

— Nie przepadam za upałami, więc przy tej pogodzie raczej staram się nie wychodzić z hotelu. Jest czas, żeby odpocząć, obejrzeć jakiś serial. Plaże też nas nie interesują, bo skupiamy się na celu sportowym, który mamy tu do zrealizowania – mówi rozgrywająca Polek Katarzyna Wenerska.

Polki uważają nawet podczas mycia zębów. Specjalne warunki w Tajlandii
W Tajlandii trzeba także uważać na zmianę flory bakteryjnej i związane z tym możliwe problemy żołądkowe. Przed tym siatkarki też się zabezpieczają. Zresztą przed wyjazdem w tamten rejon świata zaleca się nie tylko szczepienia, ale też przyjmowanie probiotyków, które pomogą w ustabilizowaniu mikroflory jelitowej i zbudowaniu odpowiedniej odporności.

– Płuczemy zęby wodą butelkowaną. Jemy też głównie w hotelu i staramy się nie wystawiać na czynniki, które mogłyby stanowić dla nas jakieś ryzyko związane ze zdrowiem. Nie jestem tak odważna, żeby spróbować wszystkich miejscowych specjałów. Zresztą część dań kuchni tajskiej mamy dostępnych w naszym hotelu – dodaje kapitan Polek Agnieszka Korneluk.

Polki fazę grupową rozegrają w Phuket, ale już na rywalizację w rundzie pucharowej przeniosą się do Bangkoku, gdzie w ubiegłym sezonie sięgnęły po brąz Ligi Narodów. Miejscowi kibice bardzo żywiołowo reagują na nasze siatkarki, a ich ulubienicą jest zwłaszcza przyjmująca Martyna Łukasik.