CELEBRITY
Polscy siatkarze triumfują w Lidze Narodów, ale za ich plecami dzieje się coś, co zaskakuje wszystkich. Co poszło nie tak?

Polscy siatkarze po raz drugi zdobyli złoto Ligi Narodów. Biało-Czerwoni w niedzielnym finale bez większych problemów pokonali mistrzów świata — Włochów 3:0. W ostatnim secie rozbili ich aż do 14.
Niewiarygodny mecz Polaków w finale Ligi Narodów. Mistrzowie świata rozbici w pył!
Polacy świętują, a za nimi pojawia się to. Koszmarna wpadka organizatorów
Tuż po ostatniej piłce zawodnicy Nikoli Grbicia oszaleli z radości. Po dwóch latach przerwy wrócili na szczyt Ligi Narodów. Ale to, co wydarzyło się chwilę później, trudno nazwać inaczej niż kompromitacją organizatorów.
Tuż za świętującymi Biało-Czerwonymi pojawiła się plansza z napisem: “mistrzowie: Włochy”. Tak, Włochy, a nie Polska. Wygląda na to, że gospodarze turnieju byli tak pewni zwycięstwa mistrzów świata, że przygotowali grafikę z wyprzedzeniem i nie sprawdzili, co publikują. Niestety dla nich rzeczywistość okazała się zupełnie inna. Polacy nie tylko wygrali, ale też nie pozostawili złudzeń, która z drużyn była tego dnia lepsza.
Wpadka szybko obiegła media społecznościowe. Najważniejsze, że mimo tego, co napisali Chińczycy, to Polacy okazali się najlepszą drużyną tegorocznej Ligi Narodów.