CELEBRITY
Poseł PiS uderzył w Trzaskowskiego. Takiej odpowiedzi się nie spodziewał😲➡️

misowego stylu i mocnych wypowiedzi, postanowił otwarcie skrytykować działania Trzaskowskiego, zarzucając mu nieudolność w zarządzaniu stolicą, marnowanie publicznych pieniędzy oraz uprawianie polityki zamiast realnej pracy na rzecz mieszkańców.
– **„Warszawa tonie w chaosie komunikacyjnym, a pan się lansuje w mediach społecznościowych. Mieszkańcy nie potrzebują prezydenta-influencera, tylko kogoś, kto realnie zajmie się problemami miasta!”** – grzmiał z mównicy poseł PiS.
Zarzuty dotyczyły m.in. opóźnień w realizacji inwestycji drogowych, wzrostu kosztów życia w stolicy oraz – według polityka PiS – upolitycznienia urzędu miasta. Sugerował również, że Trzaskowski bardziej skupia się na budowaniu swojej ogólnopolskiej pozycji politycznej niż na codziennej pracy prezydenta Warszawy.
Jednak odpowiedź Rafała Trzaskowskiego zaskoczyła wszystkich. Spokojna, rzeczowa i celnie uderzająca w hipokryzję politycznego oponenta.
– **„Cieszę się, że poseł PiS tak troszczy się o Warszawę. Szkoda tylko, że jego partia przez osiem lat blokowała inwestycje miejskie, odbierała fundusze samorządom i wprowadzała chaos w planowaniu przestrzennym”** – odparł Trzaskowski, nie podnosząc głosu.
Prezydent Warszawy wyliczył konkretnie, jakie projekty zostały wstrzymane lub utrudnione przez decyzje rządu PiS – od opóźnień w zatwierdzaniu planów metra po zmniejszenie wpływów z podatków przekazywanych samorządom. Zwrócił też uwagę, że mimo trudności, Warszawa nadal rozwija się dynamicznie, a wiele projektów infrastrukturalnych i społecznych jest realizowanych na czas.
Największe poruszenie wywołała jednak końcówka jego wypowiedzi:
– **„Jeśli pan naprawdę troszczy się o mieszkańców, zapraszam do współpracy zamiast do obrażania. Warszawiacy chcą konkretnych działań, a nie politycznych igrzysk. A jeśli ma pan odwagę, proszę stanąć do wyborów – i wtedy porównamy efekty naszej pracy.”**
Odpowiedź Trzaskowskiego spotkała się z entuzjastycznym aplauzem ze strony jego zwolenników, a nawet część neutralnych obserwatorów przyznała, że jego reakcja była klasowa, spokojna i niezwykle celna.
Starcie między politykami szybko trafiło do mediów i wywołało burzę w sieci. Internauci komentowali je z dużym zainteresowaniem, chwaląc Trzaskowskiego za opanowanie i merytoryczną ripostę. Zwolennicy PiS z kolei bronili swojego posła, twierdząc, że „nazwał rzeczy po imieniu”.
Cała sytuacja pokazuje, jak napięta i spolaryzowana jest obecnie scena polityczna w Polsce. A jednocześnie udowadnia, że siła nie zawsze leży w krzyku – czasem największe wrażenie robi spokojna, rzeczowa odpowiedź.