CELEBRITY
Prof. Zoll podzielił się zaskakującą oceną. Wtedy Nawrocki byłby bezradny

Prof. Andrzej Zoll, uznany prawnik i były prezes Trybunału Konstytucyjnego, podzielił się z “Faktem” opinią na temat pierwszych tygodni urzędowania nowego ministra sprawiedliwości i Prokuratora Generalnego Waldemara Żurka. Kluczowym wyzwaniem, według Zolla, jest reforma Krajowej Rady Sądownictwa, którą można przeprowadzić nawet bez udziału prezydenta Karola Nawrockiego.
Prof. Zoll optymistycznie ocenia działania ministra Żurka. – Patrzę na jego pracę z nadzieją. Uważam, że zmierza w dobrym kierunku, choć nie ma łatwo. W sądach i prokuraturze jest wiele osób, które nieprzychylnie patrzą na jego decyzje, co utrudnia przywracanie praworządności – stwierdził prawnik w rozmowie z “Faktem”.
Prof. Zoll o pierwszych decyzjach ministra Żurka
Zoll odniósł się także do szeroko komentowanego przemówienia ministra Żurka w siedzibie KRS. – Było zdecydowane i w pełni je popieram. KRS w obecnym kształcie jest organem niekonstytucyjnym. Trzeba powołać nową Radę – podkreśla.
Jak zauważa, reforma KRS jest możliwa nawet bez zgody prezydenta. – Są różne pomysły, niektóre przekonujące. Na przykład można doprowadzić do tego, by po zakończeniu kadencji obecnych członków KRS, wybranych przez poprzednią większość sejmową, posłowie uwzględnili kandydatury wskazane przez Zgromadzenie Ogólne Sędziów – radzi prof. Zoll.
Do słów prawnika odniósł się w “Fakcie” prof. Marek Chmaj, konstytucjonalista, który podkreśla konieczność wyboru członków KRS zgodnie z demokratycznymi standardami, by zapewnić niezależność sądownictwa. – Sejm powinien jedynie zatwierdzić sędziów wybranych przez zgromadzenie sędziowskie. W takim scenariuszu prezydent nie ma nic do powiedzenia – tłumaczy Chmaj. Zaznacza przy tym, że kadencje obecnych członków KRS kończą się wiosną 2026 r.