Connect with us

CELEBRITY

Prowadziła już 4:0 w trzecim secie. Sensacyjna porażka gwiazdy

Published

on

Kibice w Brisbane byli świadkami sporej sensacji. Daria Kasatkina uległa o 98 miejsc niżej notowanej Polinie Kudiermietowej i udział w turnieju zakończyła na etapie 1/8 finału. Do decydujących rozstrzygnięć doszło w trzecim secie. W nim dziewiąta rakieta świata prowadziła już 4:0 i była na jak najlepszej drodze do zwycięstwa. I nagle jej gra totalnie się…

Kibice w Brisbane byli świadkami sporej sensacji. Daria Kasatkina uległa o 98 miejsc niżej notowanej Polinie Kudiermietowej i udział w turnieju zakończyła na etapie 1/8 finału. Do decydujących rozstrzygnięć doszło w trzecim secie. W nim dziewiąta rakieta świata prowadziła już 4:0 i była na jak najlepszej drodze do zwycięstwa. I nagle jej gra totalnie się posypała. To bezlitośnie wykorzystała rodaczka, dla której była to jedna z największych wygranych w karierze.

Sezon 2024 był dość przyzwoity w wykonaniu Darii Kasatkiny. Zakończyła go na dziewiątej lokacie w rankingu WTA. W osiągnięciu takiego wyniku pomogły z pewnością dwa triumfy. W czerwcu wygrała w Eastbourne, a w październiku w Ningbo. Ponadto trzykrotnie zameldowała się w finale – w Adelajdzie, Abu Zabi i Charleston, ale tam zwycięstwa odnieść się nie udało. I Rosjanka liczy, że kolejny sezon będzie jeszcze lepszy w jej wykonaniu. Tylko że już na początku doszło do sporego rozczarowania.

Daria Kasatkina poza WTA 500 w Brisbane. Nie dała rady młodszej rodaczce
Kasatkina rozpoczęła sezon 2025 od turnieju w Brisbane. Nie miała tam zbyt wiele punktów do obrony za poprzedni rok. Wówczas w trzecim meczu przegrała z Aryną Sabalenką. Tegoroczną rywalizację zaczęła solidnie, bo od zwycięstwa nad Peyton Stearns, choć łatwo o nie nie było. Wygrała 7:6(7), 4:6, 7:5. Wydawało się, że w 1/8 finału czeka na nią łatwiejsze zadanie – mecz z rodaczką Poliną Kudiermietową.

Faworytką była rzecz jasna Kasatkina, na co wskazywał ranking – młodsza z Rosjanek jest dopiero 107. Dodatkowo dostała się do turnieju przez kwalifikacje. I początek faktycznie wskazywał, że to 27-latka triumfuje. Dowód? Aż trzy przełamania z rzędu na korzyść Kasatkiny. W efekcie prowadziła już 5:0. Ostatecznie wygrała 6:1.

Wydawało się, że druga partia będzie jedynie formalnością. W końcu Kudiermietowa grała nerwowo, a przede wszystkim mało precyzyjnie, co zaowocowało tak wieloma straconymi podaniami w pierwszej partii. Jednak w drugiej odsłonie 21-latka zmobilizowała się i od początku toczyła wyrównaną walkę. Już w pierwszym gemie przełamała rywalkę. I choć chwilę później sama straciła serwis, to tym razem się nie załamała, a stawiała spory opór Kasatkinie. I tak w gemie numer pięć i siedem znów przełamała rodaczkę, dzięki czemu wygrała 6:2 i doprowadziła do trzeciego seta.

Rollercoaster w trzeciej partii. Kasatkina może pluć sobie w brodę
W nim podrażniona Kasatkina grała rewelacyjnie. Przynajmniej na początku. Wygrała cztery pierwsze gemy, dzięki czemu prowadziła już 4:0. I wtedy doszło do niespodziewanego zwrotu akcji. Coś ewidentnie zacięło się w grze Kasatkiny. Chwilę później została po raz pierwszy przełamana w tym secie. Mimo to była o krok od zwycięstwa. W następnej fazie zmagań prowadziła nawet 5:2 i tylko gem dzielił ją od wygranej, ale go nie zdobyła. Pięć kolejnym gemów na koncie zapisała Kudiermietowa i to ona triumfowała 7:5 i w całym meczu 2:1.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2024 UKwow24