CELEBRITY
Przewodniczący Polski 2050 odniósł się do ostatniego zamieszania wokół lidera partii .

Zrobiona z tego [została] burza w szklance wody w sytuacji, gdy marszałek jednoznacznie powiedział, co miał na myśli, że jest to forma politycznej manifestacji — mówił w środę w programie “Onet Rano.” poseł i przewodniczący Polski 2050 Paweł Śliz. Skomentował w ten sposób wypowiedź Szymona Hołowni, który stwierdził, że wielokrotnie sugerowano mu przeprowadzenie “zamachu stanu”. Śliz odniósł się także do najnowszego sondażu zaufania Onetu, w którym Hołownia zajmuje ostatnie miejsce. — My jesteśmy potwornie atakowani i to też ma znaczenie dla pewnej oceny — podkreślił.
W “Onet Rano.” polityk komentował najnowszy sondaż zaufania, przeprowadzony na zlecenie Onetu, w którym lider Polski 2050 Szymon Hołownia, zajął ostatnie miejsce, uzyskując najniższy w historii swoich notowań wynik. Śliz był pytany o to, czy ugrupowanie nie powinno rozważyć zmiany lidera.
— Naszym liderem jest Szymon Hołownia. Ja ufam Szymonowi Hołowni. Ja dla jego wizji Polski, zmiany polityki poszedłem do polityki z zawodu adwokata. Dla tej takiej wizji połączonej Polski poszedłem. Myślę, że dajmy nam trochę teraz popracować. To morze jest bardzo wzburzone teraz — mówił Śliz. Dodał, że nie wypomina się tego, że rekonstrukcja rządu trwała trzy miesiące, a sześć dni nieobecności Hołowni już tak. — My jesteśmy potwornie atakowani i to też ma znaczenie dla pewnej oceny — podkreślił.