Rosja ostro potępiła działania Izraela wobec Iranu, podkreślając ich niedopuszczalność. Zaskakująco, nie wspomniano o Ukrainie..

itarne mogą doprowadzić do niekontrolowanego konfliktu, który odbije się negatywnie nie tylko na państwach bezpośrednio zaangażowanych, ale również na bezpieczeństwie globalnym.

Zaskakujące jednak jest to, że w oficjalnym oświadczeniu Kremla nie pojawiła się żadna wzmianka o Ukrainie, mimo że temat ten regularnie dominuje w rosyjskiej narracji międzynarodowej. Pominięcie tego wątku może wskazywać na chęć skupienia się na budowaniu szerszego frontu dyplomatycznego z państwami regionu Bliskiego Wschodu, zwłaszcza z Iranem, który pozostaje jednym z kluczowych partnerów Rosji. Niewykluczone, że milczenie w sprawie Ukrainy było zamierzone i miało na celu uniknięcie rozproszenia uwagi lub kontrowersji w kontekście zupełnie innego konfliktu międzynarodowego. W obecnej sytuacji Rosja zdaje się wykorzystywać napięcia izraelsko-irańskie do wzmocnienia własnej pozycji geopolitycznej.