Connect with us

CELEBRITY

Sensacja na Wimbledonie! Faworytka odpada już w II rundzie! Katastrofa

Published

on

W niedawnym turnieju w Berlinie Jessica Pegula potwierdziła, że świetnie radzi sobie z graniem na trawie. Choć impreza była gwiazdorsko obsadzona, to właśnie Amerykanka okazała się najlepsza, pokonując Annę Kalinską w finale i sięgając po prestiżowy tytuł na kortach trawiastych.

W I rundzie Wimbledonu ograła swoją rodaczkę Ashlyn Krueger 6:2, 6:0, udowadniając, że jest w doskonałej formie. Teraz miała zmierzyć się z Chinką Xinyu Wang, która na początek ograła Wiktoryję Tomową z Bułgarii 7:6(4), 3:6, 6:0. Zdecydowaną faworytką meczu II rundy była Pegula.Nieudane otwarcie Jessiki Peguli
A jednak w pierwszym secie doszło do niespodzianki! To Xinyu Wang wywalczyła sobie trzy break pointy przy serwisie Peguli przy stanie 4:3 i wykorzystała ostatni z nich, wychodząc na prowadzenie. Nie oddała go już do końca partii, którą wygrała rezultatem 6:4. Zbliżyliśmy się do niespodzianki.Amerykanka odpowiedziała we właściwy sposób, przełamując rywalkę od razu i doprowadzając do stanu 2:0 w drugim secie, ale Wang odpowiedziała błyskawicznie, wyrównując wynik. Panie zdobyły kolejno po dwa gemy, lecz będąca pod presją Pegula raz jeszcze wyszła na dwugemowe prowadzenie. A Wang? Znów odpowiedziała tym samym!

Zobacz także: Więcej informacji znajdziesz w Przeglądzie Sportowym Onet
W końcu “rwana” passa została przerwana. I choć Pegula utrzymała serwis, to chwilę później dała się przełamać Wang, a to oznaczało, że Chinka serwowała po awans i sprawienie ogromnej sensacji! Będąca pod ogromną presją Amerykanka w kluczowym momencie zdołała odzyskać serwis, dając sobie kolejną szansę na odrobienie strat w tie-breaku.Wang rozpoczęła go fenomenalnie, wygrywając trzy z czterech pierwszych punktów. Ale trzy kolejne wymiany należały już do faworytki, która odrobiła straty i teraz to ona prowadziła z małym przełamaniem!

Szaleństwo w tie-breaku. A potem kryzys
Pegula miała dwie piłki setowe, a jednak je zmarnowała. Mogła żałować zwłaszcza drugiej z nich, przy własnym serwisie, gdy z przygotowanej pozycji posłała piłkę poza kort. A Wang nie zmarnowała tego prezentu, dzięki czemu po chwilę miała piłkę meczową. I znów jej nie wykorzystała! Impas przerwała Pegula, która w końcu skorzystała z szansy na odrobienie strat i doprowadziła do trzeciego seta.

Wydawałoby się, że ten znów będzie wyrównany, ale na korcie rządziła Xinyu Wang. Chinka wygrała pięć pierwszych gemów i była już niemal pewna sensacyjnego awansu do III rundy. I choć Pegula w końcu utrzymała serwis, to było już stanowczo za późno, by odrobić straty z tak grającą Wang. Tym samym sensacja stała się faktem!

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2024 UKwow24