CELEBRITY
Sprawa Igi Świątek poruszy lawinę zmian? WADA wprowadzi nowe przepisy

Pod koniec listopada Iga Świątek potwierdziła, że w sierpniu miała pozytywny wynik testu na niedozwoloną substancję – trimetazydynę. Międzynarodowa Agencja Integralności Tenisa, czyli niezależna organizacja dbająca o czystość i uczciwość w tej dyscyplinie sportu, ustaliła, że było to spowodowane zanieczyszczeniem leku – melatoniny, Polka przyjmowała ten specyfik na jet lag i problemy ze snem, a naruszenie przepisów nie było celowe. Polka szczegółowo wyjaśniła okoliczności zażycia leku, poddała się badaniom włosów.
Śledztwo ITIA wykazało, że naruszenie przepisów nie było celowe, co ustalono po przeprowadzeniu wywiadów z zawodniczką i jej otoczeniem, dochodzeniach i analizach z dwóch laboratoriów akredytowanych przez WADA.
Ostatecznie na Świątek nałożono miesięczną dyskwalifikację. 4 grudnia zakończył się okres zawieszenia Polki. WADA złożyła jednak odwołanie do Sportowego Sądu Arbitrażowego (CAS) w Lozannie.