Stoch ustawił rodzinę na całe życie. Wiemy, na co wydał miliony

Kamil Stoch to bez wątpienia jeden z najwybitniejszych sportowców w historii polskiego sportu. Trzykrotny mistrz olimpijski przez lata cieszył się nie tylko ogromną popularnością, ale również zainteresowaniem sponsorów, co pozwoliło mu zgromadzić imponujący majątek. Teraz, gdy ogłosił, że sezon 2025/2026 będzie jego ostatnim, coraz częściej pojawiają się pytania o to, jak wykorzystał swoje zarobione miliony.

Lata świetności za nim, ale historia pozostaje wielka

Choć Stoch ma już swoje najlepsze skoki za sobą — poprzedni sezon zakończył dopiero na 31. miejscu w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata — jego dokonania wciąż budzą uznanie. Współpraca z byłym trenerem Michalem Doležalem nie przyniosła oczekiwanych rezultatów i nawet najwierniejsi kibice zaczynają wątpić, czy uda mu się jeszcze wrócić do światowej czołówki. Niezależnie od wyników, legenda Kamila Stocha pozostanie nienaruszona.

Sportowy gigant i marketingowa potęga

Przez ponad dwie dekady kariery Stoch zdobył niemal wszystko, co możliwe: trzy złote medale olimpijskie, brązowy w drużynie, dwa tytuły mistrza świata, a także osiem innych medali z tej imprezy. Dwukrotnie triumfował w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata i trzykrotnie wygrał prestiżowy Turniej Czterech Skoczni.

Te sukcesy przyniosły mu nie tylko sportową chwałę, ale i konkretne zyski finansowe. W pewnym momencie, według badań Instytutu ARC Rynek i Opinia, był trzecim najbardziej rozpoznawalnym polskim sportowcem — zaraz po Adamie Małyszu i Robercie Lewandowskim. Przez większość kariery był twarzą marki Atlas, a od lat wspierał go także Lotos.

Jak Stoch pomnażał majątek?

Media szacują, że Stoch zgromadził przez lata ok. 10 milionów złotych. Razem z żoną, Ewą Bilan-Stoch, umiejętnie inwestował zarobione środki. Para nie tylko kupowała nieruchomości, ale także rozwijała własne inicjatywy biznesowe. Stworzyli wspólnie m.in.: