Connect with us

CELEBRITY

Świątek straciła groźną rywalkę. Dwa tie-breaki w meczu mistrzyni US Open

Published

on

Już pierwszy pojedynek na korcie numer 3 podczas trzeciego dnia zmagań w głównej drabince Australian Open przyniósł nam bardzo ciekawe zestawienie, nie bez znaczenia dla Igi Świątek. Na arenę wyszły potencjalne rywalki Polki w trzeciej rundzie turnieju. Rywalizowały ze sobą Emma Raducanu i Jekaterina Aleksandrowa. Po zaciętej walce z rozgrywkami pożegnała się tenisistka, która pokonała Polkę w zeszłym sezonie. Brytyjka wygrała spotkanie 7:6(4), 7:6(2) i zagra teraz z Amandą Anisimovą.

W poniedziałek odbyły się dwa spotkania z samego dołu kobiecej drabinki Australian Open. W jednym z nich wzięła udział nasza Iga Świątek. Reprezentantka Polski pokonała po dobrym meczu Katerinę Siniakovą 6:3, 6:4 i zameldowała się w drugiej rundzie turnieju w Melbourne. Zanim raszynianka wyszła na kort, wyłoniono jej potencjalną rywalkę w tej fazie rywalizacji. Okazała się nią Rebecca Sramkova, rewelacja końcówki sezonu 2024.

Dzisiaj zaś odbyły się spotkania, które mogą mieć spore znaczenie dla Igi na dalszym etapie rozgrywek. Krystalizowały się ew. przeciwniczki dla Polki w 1/16 finału. Jedna z nich to Amanda Anisimova, która szybko uporała się z Marią Lourdes Carle, wygrywając 6:2, 6:3. Znacznie dłużej potrwał pojedynek, który wyłaniał rywalkę dla Amerykanki w drugiej rundzie. Na korcie numer 3 pojawiły się Emma Raducanu i Jekaterina Aleksandrowa. Pierwsza to mistrzyni US Open 2021, a druga – zawodniczka, która jako jedna z niewielu potrafiła znaleźć sposób na pokonanie Świątek w ubiegłym sezonie. Miało to miejsce podczas meczu 1/8 finału turnieju WTA 1000 w Miami.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2024 UKwow24