CELEBRITY
Szokujące słowa gwiazdy tenisa. “Prawie nie mogłam oddychać”

Sports Review Tennis Shocking words of the star of tennis. “I couldn’t breathe almost.” Emma Raducanu Emma Raducanu (Foto: Robert Prange/Getty Images / Getty Images) Emma Raducanu tuż przed turniejem WTA 1000 w Indian Wells wróciła do tego, co stało się podczas turnieju w Dubaju. W Zjednoczonych Emiratach Arabskich brytyjska tenisistka doświadczyła niepokojących sytuacji związanych…
Emma Raducanu tuż przed turniejem WTA 1000 w Indian Wells wróciła do tego, co stało się podczas turnieju w Dubaju. W Zjednoczonych Emiratach Arabskich brytyjska tenisistka doświadczyła niepokojących sytuacji związanych ze stalkerem, który podążał za nią podczas całej bliskowschodniej serii turniejów i wykazywał względem niej “obsesyjne zachowanie”. — Prawie nie mogłam oddychać — zdradziła zwyciężczyni US Open z 2021 r.
Więcej informacji znajdziesz w Przeglądzie Sportowym Onet
Nieznany mężczyzna pojawiał się w Abu Zabi, Dausze i Dubaju, a dzień przed meczem 22-latki z Karoliną Muchovą czekał na nią w jednej z restauracji. Stalker próbował nawiązać z nią fizyczny kontakt, robiąc selfie i obejmując tenisistkę. Podarował jej również list.
Dalszy ciąg materiału pod wideo
Gdy Brytyjka zauważyła swojego prześladowcę na trybunach w trakcie pojedynku z Czeszką, wpadła w panikę. W pewnym momencie zeszła z kortu i nie kryjąc łez, schowała się za stanowiskiem arbitra. Cała sytuacja wywołała reakcję rywalki, która zaniepokojona podążyła za przeciwniczką, by sprawdzić, co się dzieje. Ostatecznie, mężczyzna został natychmiast usunięty z widowni, a po chwili przerwy mecz wznowiono.
Emma Raducanu o wszystkim opowiedziała. “Rozpłakałam się”
– Byłam kompletnie roztrzęsiona. Zobaczyłam go już w pierwszym gemie i pomyślałam, że nie wiem, jak uda mi się dokończyć ten mecz. Dosłownie nie widziałam piłki przez łzy. Prawie nie mogłam oddychać. Musiałam po prostu wziąć oddech – wyznała 22-latka.
– To był dla mnie bardzo emocjonalny czas. Po meczu rozpłakałam się, ale niekoniecznie z powodu porażki. W ostatnich tygodniach wydarzyło się tak wiele, że po prostu potrzebowałam przerwy, żeby odetchnąć i tu przyjechać. Czuję się już dużo lepiej – przyznała przed rozpoczęciem rywalizacji w Indian Wells.
Warto przypomnieć, że cała sprawa wzbudziła zaniepokojenie WTA. Stalker Raducanu podpisał zobowiązanie do trzymania się z dala od tenisistki i otrzymał zakaz uczestnictwa w wydarzeniach WTA. Pomimo tego w Indian Wells byłej mistrzyni US Open towarzyszy dwóch ochroniarzy. — Zawsze jestem z kimś, kto może pomóc mi w przypadku zagrożenia. Nie chodzę nigdzie sama — zdradziła.
Zobacz także: Aryna Sabalenka zachwycona tym, co zastała przed startem Indian Wells