Trudno było to zaakceptować”: Iga Świątek szczerze o „bolesnej” porażce w półfinale Australian Open z Madison Keys

Iga Świątek (wym. „Świontek”) otwarcie przyznała, że jej porażka w półfinale Australian Open 2025 z Madison Keys była dla niej „bolesnym” i „trudnym do zaakceptowania” doświadczeniem. Polska liderka rankingu WTA, która była jedną z głównych faworytek do zdobycia tytułu, nie zdołała pokonać znakomicie dysponowanej Amerykanki, ulegając w zaciętym meczu.

Po przegranym meczu Świątek nie ukrywała rozczarowania. W jednym z wywiadów przyznała, że ta porażka była dla niej szczególnie bolesna.

— To było trudne do zaakceptowania, ponieważ naprawdę dawałam z siebie wszystko — powiedziała Iga. — Wiedziałam, że Madison jest w świetnej formie, ale wierzyłam, że mogę znaleźć sposób, by ją pokonać. Niestety, w kluczowych momentach to ona była lepsza.

Polka podkreśliła, że porażka w turnieju wielkoszlemowym zawsze jest bolesna, zwłaszcza gdy jest się tak blisko finału.

— Każda przegrana boli, ale ta szczególnie. Byłam naprawdę blisko, czułam, że mogłam to wygrać. Trzeba jednak oddać Madison, że rozegrała świetny mecz i zasłużyła na zwycięstwo — dodała.

Analiza meczu i przyszłość Świątek

Mecz pomiędzy Świątek a Keys był niezwykle emocjonujący i pełen zwrotów akcji. Amerykanka prezentowała agresywny styl gry, zmuszając liderkę rankingu do ciągłej walki. Pomimo momentów, w których Polka odzyskiwała kontrolę nad spotkaniem, to Keys potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę.

Świątek zaznaczyła, że porażka ta będzie dla niej cenną lekcją i motywacją do dalszej pracy.

— Każdy taki moment to okazja do nauki. Muszę przeanalizować ten mecz, wyciągnąć wnioski i wrócić silniejsza — powiedziała. — Sezon dopiero się zaczyna, mam wiele celów do zrealizowania.

Pomimo rozczarowania, fani Igi wierzą, że w kolejnych turniejach pokaże swoją najlepszą formę i ponownie sięgnie po wielkoszlemowy tytuł. Już teraz wszyscy z niecierpliwością czekają na jej występ w kolejnych turniejach, w tym w zbliżających się Indian Wells i Miami Open.

Czy Iga Świątek zdoła wrócić na zwycięską ścieżkę? Jej determinacja i talent dają nadzieję, że kolejne wielkie triumfy są tylko kwestią czasu.