“Widać wyraźnie, że politycy PO boją się tego tematu” – mówi Krzysztof Bosak. Szczegóły ➡️….

atu” – mówi Krzysztof Bosak

W ostatnich dniach Krzysztof Bosak, wicemarszałek Sejmu i jeden z liderów Konfederacji, odniósł się do gorącego tematu debaty publicznej, który – jego zdaniem – jest konsekwentnie unikaną kwestią przez polityków Platformy Obywatelskiej. Choć nie wskazał konkretnego tematu w jednym zdaniu, to z dalszej wypowiedzi wynikało, że chodzi o kwestie związane z suwerennością Polski, polityką migracyjną oraz relacjami z Unią Europejską.

Bosak zauważył, że w ostatnich tygodniach można zaobserwować coraz większe unikanie przez polityków PO tematów niewygodnych, które mogą podzielić elektorat centrowy, a także narazić partię Donalda Tuska na krytykę ze strony środowisk konserwatywnych czy narodowych. – „Zamiast rzeczowej debaty, mamy pustą retorykę i ucieczkę od trudnych pytań” – mówił Bosak na konferencji prasowej w Sejmie.

W kontekście wspomnianej suwerenności, Bosak ostro skrytykował politykę rządu wobec unijnych mechanizmów związanych z tzw. Zielonym Ładem oraz nową polityką migracyjną. – „Platforma, mimo że rządzi, nie potrafi jasno powiedzieć Polakom, czy popiera przymusową relokację migrantów, czy zamierza się zgodzić na dalsze ograniczanie kompetencji państw członkowskich na rzecz Brukseli” – powiedział.

Zdaniem Bosaka, to świadoma taktyka unikania kontrowersyjnych kwestii, które mogłyby doprowadzić do spadku poparcia wśród wyborców umiarkowanych. – „PO stara się rozgrywać kampanię w sposób PR-owy, bez treści, bez konkretów, byle tylko nie dać się złapać na niepopularnych decyzjach” – ocenił.

Konfederacja, według Bosaka, ma być alternatywą dla tej narracji – ugrupowaniem, które nie boi się trudnych tematów i jasno mówi o zagrożeniach wynikających z nadmiernej integracji europejskiej oraz napływu nielegalnych migrantów. – „My nie chowamy głowy w piasek. Mówimy jasno: Polska musi bronić swojej suwerenności, własnych granic i prawa do samostanowienia. A to, co robi obecny rząd, to podporządkowanie się Brukseli” – podsumował.

Komentarze Bosaka spotkały się z ostrą reakcją polityków PO, którzy zarzucili Konfederacji szerzenie populizmu i granie na emocjach społecznych. Jednak sam Bosak wydaje się być zadowolony z wywołanej debaty. Jak podkreślił, rolą opozycji jest nie tylko krytykowanie, ale także stawianie ważnych pytań i zmuszanie rządzących do zajęcia stanowiska.

Na zakończenie Bosak dodał, że jeśli Platforma Obywatelska nadal będzie unikać odpowiedzi na niewygodne pytania, to społeczeństwo samo wyciągnie z tego wnioski – być może już przy kolejnych wyborach.